The Legend of Zelda: Skyward Sword wyznacza punkt zwrotny w serii obracającej się wokół bohatera Linka, księżniczki Zeldy, złego Ganona i krainy Hyrule. Obsługa akcesoriów Wii MotionPlus całkowicie zmienia sposób, w jaki Link może władać mieczem, kontroler Nunchuk zamienia się w pełni sterowalną tarczę, a zupełnie nowy styl graficzny przyciąga wzrok gracza już na pierwszy rzut oka.

Magiczny miecz
Miecz, który Link nosi ze sobą w tej przygodzie, nosi nazwę taką samą jak podtytuł tej odsłony - Sykward Sword. Skąd wzięła się ta nieco nietypowa nazwa? Jak wiadomo, każdy odcinek The Legend of Zelda rozgrywa się w innym świecie, w innym wieku, z innym bohaterem i inną księżniczką. Jedyne, co je łączy, to fakt, że rozgrywają się w końcu w krainie Hyrule, czerpiącej swą moc z legendarnego Triforce'a, rządzonej przez księżniczkę, która według lore ma na imię Zelda i której za każdym razem zagraża ten sam czarny charakter, wiecznie odradzający się Ganondorf.

Miejscowy Link mieszka w mieście Skyloft, unoszącym się wysoko nad powierzchnią ziemi, o której istnieniu nie ma pojęcia. O istnieniu świata "w dole" dowiaduje się dopiero, gdy zostaje zesłany w dół z mieczem Skyword, by poskromić zło zagrażające Hyrule. A jak stwierdził sam producent tytułu, Elji Aonuma, miecz ten zmieni się później w legendarny Master Sword.

Sterowanie
Aby zagrać w The Legend of Zelda: Skyward Sword, będziesz musiał skorzystać z WiiMote Plus lub WiiMote z dołączonym modułem Wii MotionPlus. To akcesorium pozwala przełożyć ruchy dłoni 1:1 na grę. Dzięki temu Twoja ręka staje się przedłużeniem ręki bohatera, dodając zupełnie nowy wymiar walk z wrogami.

Otrzymujesz unikalną możliwość atakowania z niemal 100% dokładnością, dzięki czemu przeciwnicy są jeszcze sprytniejsi, a ich ataki i obrony bardziej wyrafinowane. Oznacza to, że musisz uważnie obserwować swoich wrogów, aby wykryć ich słabe punkty, ale także odpowiedni moment na uderzenie. I nie jest to tylko jeden monotonny ruch. Liczy się kierunek, kąt, a nawet szybkość ruchu.

Nowe akcesoria dają też początek nowym gadżetom, takim jak latający robal, którego można wysłać na zwiad okolicy, można kontrolować rzut bombą, a sposób sterowania ekwipunkiem i wyboru broni również został zmieniony od podstaw.

A co z nunchukiem? Zastępuje on tarczę w walce! Wystarczy krótki ruch w górę i Link podnosi swoją tarczę. Następnie, epickim ruchem do przodu, przechodzisz do defensywy. Poruszając się tak w odpowiednim momencie można np. sparować atak przeciwnika, nie tylko ratując własną skórę, ale i siły, gdy ten oberwie własnym atakiem.

Nowa okładka graficzna
W The Legend of Zelda: Skyward Sword pojawia się zupełnie nowy styl graficzny inspirowany malarzami z epoki impresjonizmu, w tym Paulem Cézanne. Świat gry wygląda tak, jakby został namalowany kolorową i bogatą paletą akwareli - jakby namalowany obraz nagle ożył. Nie możemy nie wspomnieć o kolosalnej ścieżce dźwiękowej, która tym razem została faktycznie nagrana przez fałszywą orkiestrę symfoniczną.