Nowy sequel kultowego hitu, jakim jest franczyza Dead Space.
Dead Space powraca, przynosząc kolejną porcję nowych strachów i akcji do świata gamingowej rozrywki. Przygotuj się na walkę, która zmieni twoje życie. Historia przenosi nas na odległą i pokrytą śniegiem planetę Tau Volantis, gdzie dzięki awaryjnemu lądowaniu Isaac Clarke trafia samotny i opuszczony. Podczas swojej podróży odkrywa, że to może być klucz do zlikwidowania zagrożenia ze strony nekromorfów, a w poszukiwaniu odpowiedzi będzie musiał zmagać się nie tylko z potworami nowej generacji nekromorfów, ale także z temperaturami poniżej zera i fanatycznymi ludźmi.Znajdź swoją ukochaną i zlikwiduj raz na zawsze nadciągające zagrożenie ze strony nekromorfów, a co więcej, przeżyj grę w trybie kooperacji, w którym towarzystwa dotrzyma ci John Carver. Dead Space 3 nadchodzi, przygotuj się na jego powitanie.
Czego możecie się spodziewać?
Multiplayer będzie tylko kooperacyjny (brak walk gracz kontra gracz), będzie system osłon, obaj bohaterowie Isaac i Carver będą mieli swoje własne cutscenki i sposoby interakcji, będą wymieniać ze sobą pociski, itd - wszystko to już słyszeliśmy.
Nowością jest 30-piętrowy Nekromorf zwany Nexus Feeder (będzie istniał również w mniejszej wersji o nazwie Feeder - poznacie go po szkieletowym wyglądzie) czy inny nowy typ wroga o nazwie Fodder. Deweloperzy z Visceral Games nadali mu przydomek "śnieżnej bestii", więc chyba sami możecie sobie to wyobrazić. Ponadto wśród wrogów pojawią się także uzbrojeni w laser żołnierze Unitologów.
Na lodowej planecie Tau Volantis, gdzie rozgrywa się akcja Dead Space 3, będziesz mógł również budować własne bronie - takie jak połączenie Plasma Cutter i Ripper. Wrogowie będą od czasu do czasu upuszczać metal i inne przedmioty, które będzie można wykorzystać do craftingu.
EA twierdzi, że Dead Space 3 będzie mniej liniowy niż poprzednia odsłona. Znaczna część gry ma się kręcić wokół eksploracji terenu i znajdowania opcjonalnych misji do wykonania w wolnym czasie.
Dead Space 3 ma również zawierać sceny w stanie nieważkości i starą dobrą depresję korytarzową, jaką znamy z poprzednich części.