Główne motto PES 2015 brzmi: "Boisko jest nasze". Konami ma na myśli maksymalną swobodę poruszania się zawodników po boisku. Zawinięte w wielu innych superlatywach informacji prasowej są trzy kluczowe cechy, którymi PES 2015 ma przebić poprzedni rok.

Nowy system strzelania zapewni więcej różnorodności przed bramką, a ulepszeni bramkarze nie będą wyglądać jak bezradne manekiny dzięki nowej sztucznej inteligencji. System końcowych podań ulegnie kolejnej znaczącej poprawie, korzystając z przeprojektowanych procedur fizyki. Dzięki temu piłka będzie podobno toczyć się bardziej realistycznie.

Deweloperzy przebudowali także system kontroli zawodników w sytuacjach jeden na jeden, obiecując poprawki w obronie, nowe sztuczki dla napastników, a także usprawnili SI, która analizuje całe boisko podczas kontrolowania drużyny. Efektem powinny być bardziej naturalne zachowania zawodników, których aktualnie nie kontrolujesz (lepsze szarże, lepsze powroty itp.). Ponadto twórcy przenieśli do PES 2015 styl rozgrywki tysięcy prawdziwych zawodników. Ich wirtualne imitacje powinny prezentować w grze te same cechy. Coś podobnego dotyczy jednak wybranych drużyn, których gra i reakcje na różne sytuacje podczas meczu powinny odzwierciedlać rzeczywistość.

Część multiplayerowa gier PES od dawna domaga się radykalnych zmian, a twórcy twierdzą, że doczekamy się ich w tym roku. Obiecują znaczące zmiany w Master League Online oraz regularne, cotygodniowe aktualizacje statystyk zawodników z wybranych rozgrywek (Anglia, Francja, Włochy, Brazylia, Hiszpania), które będą uwzględniać aktualną formę lub wyniki poszczególnych graczy.